Pewnie zastanawiacie się co to są tzw. Loose Parts czyli w wolnym tłumaczeniu luźne części?
Ja wolę je nazywać „przydasie i duperelki”.
W jaki sposób ich używać? Skąd je brać? Po co w ogóle mają być w jakikolwiek sposób użyteczne?
I jaki mają związek z rozwojem emocjonalno-społecznym w przedszkolu?
CO TO SĄ PRZYDASIE I DUPERELKI?!
Słowo „przydasie” wkradło się do naszego słownika w miarę niedawno, patrząc na historię języka. Oznacza ono rzeczy, które uważamy za potencjalnie przydatne, drobiazgi. Nagle, w trakcie sprzątania strychu bądź garażu czy po prostu własnego pokoju, zalegające rupiecie zmieniają się w magiczny sposób w „przydasie”, nagle tak niezbędne.
Słowo „duperelki” może na pierwszy rzut oka robić wrażenie obraźliwego i wulgarnego. Głodnemu chleb na myśli 😉
Nic bardziej mylnego, słowo „duperele” pochodzi od nazwiska austriackiego urzędnika, który uwielbiał pisać bardzo długie, szczegółowe i zawiłe obwieszczenia, który dotyczyły bardzo błahych spraw. A nazywał się on du Pereille :).
TROCHĘ TEORII
Zacznę od mojej osobistej definicji.
Przydasie i duperelki to znalezione albo wytworzone przez człowieka przedmioty, których zastosowanie nie ma żadnych ograniczeń. Mogą to być szyszki, patyk znaleziony na spacerze, muszelka po ślimaku, nakładki na śrubki w garażu dziadka i wszystko, co tylko podpowie Wam wyobraźnia.
Warto wiedzieć, że zabawa przydasiami ma wiele zastosowań edukacyjnych:
1. Mogą być otwartym projektem
Nie ma tutaj żadnej instrukcji wykonania ani spodziewanego efektu. Można użyć dowolnej ilości elementów w zależności od kreatywności i ciekawości poznawczej naszych uczniów.
2. Są łatwe do przenoszenia lub transportu
Te maleńkie elementy są stworzone do tego, aby nimi manipulować i przekazywać z rąk do rąk lub podnosić i układać na stoliku w kąciku artystycznym (o aranżacji sali opowiem innym razem).
3. Wspierają naukę wielu sfer poznawczych
Wszelkie zabawy z użyciem przydasiów i duperelków fantastycznie wspierają rozwój językowy, matematyczny, przyrodniczy, konstrukcyjny, plastyczny oraz fizyczny.
CO MA TEORIA DO PRAKTYKI?
Zastanawiacie się zapewne, jaki związek ma zabawa tymi skarbami do rozwoju społeczno-emocjonalnego. W książce pt.” Inspiring Play in Young Children” [tłum. własne: Inspirującą zabawa małych dzieci], autorstwa Lisy Dały i Miriama Beloglovskyego, autorzy sugerują, że głęboki proces zabawy dzieci z pomocą przydasiów, przyczynia się do większego spokoju dzieci w grupie oraz znacznie mniej wyzwań wychowawczych.
ALE JAK TO MOŻLIWE?
Idźmy nieco dalej, a wszystko stanie jasne.
JAK PRZYDASIE I DUPERELKI
WSPIERAJĄ NABYWANIE KOMPETENCJI
SPOŁECZNYCH I EMOCJONALNYCH.
- Self-Reg, czyli samo regulacja, umiejętność odroczenia bodźca, reakcji emocjonalnej, bądź przyjemności. Dzieci ćwiczą regulowanie swoich emocji, kiedy próbują połączyć, odczepić lub przełożyć jakiś element swojego dzieła.
- Umiejętność planowania i organizacji – uczniowie planują swoją pracę, gromadzą potrzebne materiały, dokonują analizy i wdrażają ulepszenia.
- Poczucie własnej wartości – zabawa drobnymi elementami może być chwilami dużym wyzwaniem. Im dłużej dziecko ma możliwość zabawy przydasiami, tym rozwija coraz większą pewność siebie.
- Rozwijanie ciekawości poznawczej – dzieci podczas zabawy przydasiami rozwijają myślenie wielotorowe, uwzględniające wiele możliwości.
- Szacunek do innych i ich pomysłów – pracując w zespole, dzieci uczą się doceniać różnorodność grupy oraz pojedynczych członków tejże. Przecież zwykle jest wiele rozwiązań w każdej sytuacji (patrz powyżej).
- Współpraca, nauka dzielenia się i czekania na swoją kolej – to bardzo przydatne umiejętności, za które dzieci podziękują Wam w życiu dorosłym. Czasami zdarza się tak, że zabraknie jakiego elementu i wówczas dzieci uczą się negocjować. O dzieleniu się mogłabym pisać długo (obiecuję, że napiszę), nie zawsze trzeba się dzieli, ale warto pokazać dzieciom, że kiedy zagarnia wszystko dla siebie, nie zostaje nic dla innych i dać mu wybór. Czekanie na swoją kolej ma sporo wspólnego z samo regulacją i też przydaje się na co dzień (stanie w kolejce na całą długość sklepu do kasy).
- Rozpoznawanie napotkanych trudności i szukanie strategii na rozwiązanie – Kiedy elementy projektu nie łączą się ze sobą tak, jak było to zaplanowane w projekcie, dzieci wykorzystują do tego logiki i umiejętności poznawczych, aby rozwiązać tą sytuację.
- Postawa ciągłej ciekawości i otwartości umysłu – przydasie i duperelki są z natury koncepcją otwartą, wymagającą kreatywności i wyobraźni. Dzieci są niezwykle zaangażowane i zaciekawione w trakcie tworzenia.
NO DOBRZE, TO CO MAM TERAZ ZROBIĆ?
Po pierwsze, przejdź się na spacer (opcjonalnie z dzieckiem) i patrz pod nogi. Każda rzecz, która wpadnie Ci w oko to właśnie Twój osobisty przydaś. Potem idź na strych albo do piwnicy, garażu, do dziadków, sąsiadów i zapytaj czy coś im zalega po kątach, ale nie wiedzą co z tym zrobić.
Przygotuj pudełka, posortuj swoje znaleziska – to naprawdę ułatwi Ci życie. Pamiętaj wszystkie pudełka podpisać. Tutaj możesz pobrać etykiety na pudełka ze zdjęciami różnych przydasiów.
Podsumowując, możesz stosować metodę przydasiów i duperelków (nazwa zastrzeżona ;)) w swojej grupie lub z prywatnymi dziećmi, zarówno po to, aby zachęcać do różnorodności, krytycznego i kreatywnego myślenia, lecz przede wszystkim do rozwijania kompetencji emocjonalnych i społecznych swoich podopiecznych.
Życzę wielu godzin wspaniałej zabawy!!
Kamila Jakimowicz